Tenzje wokół przyszłości brytyjskiej produkcji stali narastają po interwencji brytyjskiego rządu w zakładzie British Steel w Scunthorpe. Władze wkroczyły, aby zarządzać operacjami, powołując się na obawy dotyczące ciągłości zakładu pod chińskim zarządem Jingye Group, co doprowadziło do dyplomatycznych napięć z Pekinem.
Chiny wzywają do sprawiedliwego traktowania
W odpowiedzi na przejęcie kontroli operacyjnej przez rząd Wielkiej Brytanii, chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie wzywające do ostrożności. Rzecznik ministerstwa, Lin Jian, podkreślił potrzebę zapewnienia przez Wielką Brytanię sprawiedliwego i równego traktowania chińskim przedsiębiorstwom działającym na jej terenie. Ostrzegł przed „upolitycznianiem i nadmiernym zabezpieczaniem” współpracy gospodarczej, sugerując, że takie działania mogą negatywnie wpłynąć na zaufanie chińskich firm rozważających inwestycje w Wielkiej Brytanii. Jingye Group przejęła British Steel w 2020 roku.
Wyjaśnienie interwencji rządu
Brytyjski parlament szybko uchwalił nadzwyczajne ustawodawstwo umożliwiające rządowi nadzorowanie huty w Scunthorpe. Ta zdecydowana akcja została spowodowana obawami, że Jingye Group zaprzestała zamawiania niezbędnych surowców, takich jak ruda żelaza i węgiel koksowy. To wstrzymanie zagrażało ciągłej pracy wielkich pieców huty, które są kluczowe dla produkcji pierwotnej stali.
Wyłączenie wielkich pieców jest złożonym i kosztownym procesem. Utrzymanie tej zdolności produkcyjnej jest postrzegane jako niezbędne dla potrzeb infrastrukturalnych Wielkiej Brytanii, szczególnie gdy inni krajowi producenci stali przechodzą na piece elektryczne, wykorzystujące głównie złom. Rzecznik premiera Keira Starmera wskazał, że chociaż Jingye pozostaje właścicielem, kontrola państwowa jest „prawdopodobną opcją w krótkim okresie”, a rząd ostatecznie ma nadzieję na pozyskanie nowego nabywcy z sektora prywatnego.
Zapewnienie stabilności operacyjnej
Aby zarządzać sytuacją, British Steel ogłosił powołanie nowego tymczasowego zespołu kierowniczego. Allan Bell, wieloletni menedżer w zakładzie w Scunthorpe, został mianowany tymczasowym dyrektorem generalnym, a Lisa Coulson – dyrektorem handlowym. Bell oświadczył, że ich bezpośrednim celem jest zabezpieczenie niezbędnych surowców i personelu, aby utrzymać bezpieczną i efektywną pracę wielkich pieców.
Przedstawiciele rządu wyrazili przekonanie, że niezbędne dostawy są w drodze. Dostawy pelletu rudy żelaza i węgla koksowego podobno dotarły do pobliskiego portu Immingham i wkrótce mają dotrzeć do zakładu w Scunthorpe, co ma zapewnić nieprzerwaną produkcję w najbliższym czasie.
Katarzyna to dynamiczna reporterka, której pasją jest przekazywanie najświeższych wiadomości ze świata biznesu i finansów. Pracując dla bizmix.pl, współpracuje z ekspertami rynkowymi, by prezentować obiektywne i aktualne informacje bez sugerowania konkretnych decyzji inwestycyjnych.