Angielski krykiet przechodzi głęboką transformację, napędzaną nie przez tradycyjne rywalizacje, lecz przez strategiczne imperatywy finansowe. Sercem tej ewolucji jest The Hundred, nowo stworzony, krótkometrażowy turniej, który szybko stał się znaczącym podmiotem komercyjnym. Zapoczątkowane przez Angielską i Walijską Radę Krykieta (ECB), te rozgrywki stanowią odważne przejście w stronę modelu opartego na franczyzach, przyciągając bezprecedensowe globalne inwestycje i zmieniając krajobraz ekonomiczny tego sportu, jednocześnie podważając jego długo utrzymywane tradycje i struktury.
- The Hundred to nowy turniej short-format wprowadzony przez ECB.
- Ma na celu poszerzenie atrakcyjności krykieta i generowanie nowych strumieni przychodów.
- W lutym 2024 roku osiem zespołów The Hundred zostało wycenionych łącznie na ponad 975 milionów funtów (1,3 miliarda dolarów).
- ECB pozyskało 520 milionów funtów na reinwestycje, zachowując pakiet kontrolny.
- Turniej przyciągnął znaczące globalne inwestycje, szczególnie ze Stanów Zjednoczonych i Indii.
- Jego rozwój budzi obawy o dysproporcje finansowe wśród angielskich hrabstw i dylemat „klub kontra kraj”.
The Hundred zostało stworzone częściowo w celu poszerzenia atrakcyjności krykieta wśród młodszych odbiorców oraz generowania nowych strumieni przychodów niezależnych od tradycyjnego systemu hrabstw. Historycznie, główne aktywa ECB stanowiły prawa telewizyjne do międzynarodowych meczów męskich i żeńskich reprezentacji Anglii, a większość tych dochodów trafiała z powrotem do 18 hrabstw, które stanowią fundament profesjonalnego krykieta w Anglii i Walii. W obliczu rosnącego sukcesu globalnych lig franczyzowych, takich jak Indyjska Liga Premierowa (IPL), oraz potencjalnej dewaluacji praw do meczów międzynarodowych, ECB strategicznie opracowało własny turniej. Ten ruch miał na celu scentralizowanie władzy komercyjnej i stworzenie własnych aktywów, zapewniając bufor przed zmieniającą się dynamiką globalnych finansów krykietowych.
Sukces komercyjny i globalne inwestycje
Pomimo początkowego opóźnienia spowodowanego pandemią Covid-19, The Hundred wystartowało w 2021 roku z dużym sukcesem, czego dowodem była wysoka frekwencja, duża oglądalność telewizyjna i znaczące zaangażowanie w mediach społecznościowych. Ta wczesna popularność szybko przełożyła się na znaczące potwierdzenie finansowe. W lutym tego roku, osiem drużyn The Hundred zostało wycenionych łącznie na ponad 975 milionów funtów (1,3 miliarda dolarów) po wysoce konkurencyjnym, trzyrundowym procesie przetargowym, który wzbudził międzynarodowe zainteresowanie. Co istotne, ECB skutecznie pozyskało 520 milionów funtów, aby reinwestować je w sport, zachowując jednocześnie pakiet kontrolny w rozgrywkach, co jest świadectwem strategicznego przewidywania jej prezesa, Richarda Thompsona, który w 2022 roku odrzucił ofertę wykupu o wartości 350 milionów funtów od firmy private equity Bridgepoint.
Krajobraz inwestycyjny The Hundred odzwierciedla konwergencję globalnego kapitału, zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych i Indii. Ilustracyjnie, Cricket Investor Holdings z Doliny Krzemowej, kierowane przez Nikesha Arorę (CEO firmy Palo Alto Networks) i wspierane przez luminarzy technologii, takich jak dyrektor generalny Alphabet Sundar Pichai i dyrektor generalny Microsoftu Satya Nadella, wraz z amerykańskim gigantem inwestycji technologicznych Silver Lake, zapłaciło 145 milionów funtów za 49% udziałów w franczyzie London Spirit. Podobnie, Oval Invincibles osiągnęło wycenę 125 milionów funtów dzięki przejęciu 49% udziałów przez RISE Worldwide, spółkę zależną indyjskiego Reliance Industries. Inne znaczące inwestycje obejmują RPSG, indyjski konglomerat, który przejął 70% udziałów w Manchester Originals, oraz Cain International, firmę inwestującą w nieruchomości, której współwłaścicielem jest Todd Boehly z klubu piłkarskiego Chelsea, która objęła 49% udziałów w Trent Rockets.
Wyzwania i podziały w sporcie
Napływ znacznego kapitału do angielskiego krykieta, co przewidywalne, wywołał zarówno ekscytację, jak i obawy wśród zagorzałych fanów i tradycjonalistów tego sportu. Jedna z głównych obaw dotyczy potencjalnego złego zarządzania finansami, co nawiązuje do wyzwań, jakie pojawiły się w angielskim rugby union, gdzie duży zastrzyk kapitału prywatnego w 2013 roku poprzedził upadek kilku czołowych klubów. Powiązaną obawą jest pogłębianie istniejących dysproporcji finansowych wśród angielskich hrabstw. Niedawny raport Leonard Curtis Cricket Finance ujawnił, że w 2023 roku trzy największe hrabstwa – Surrey, Lancashire i Warwickshire – odpowiadały za 44% całkowitych przychodów wszystkich 18 hrabstw pierwszej klasy. Hrabstwa te są również współwłaścicielami drużyn w The Hundred, co dodatkowo poszerza przepaść z mniej stabilnymi finansowo hrabstwami, takimi jak Leicestershire, Derbyshire i Northamptonshire, które łącznie wygenerowały zaledwie 5,6% przychodów.
Poza krajową stratyfikacją finansową, The Hundred i ogólny wzrost krykieta franczyzowego na świecie nasilają dylemat „klub kontra kraj”, który od dawna dotyka inne profesjonalne sporty. Gracze coraz częściej przedkładają lukratywne kontrakty w ligach franczyzowych nad zobowiązania międzynarodowe, co prowadzi do tego, że czołowi krykieciści rezygnują z obowiązków w reprezentacji narodowej lub przechodzą na wcześniejszą emeryturę, aby skupić się na możliwościach klubowych. Ten trend jest szczególnie widoczny w mniej zamożnych finansowo krajach krykietowych, gdzie czołowi talenty są coraz bardziej przyciągani do lig takich jak IPL. Podczas gdy Indie, Australia i Anglia w dużej mierze utrzymują między sobą długometrażowe serie meczów testowych, globalny kalendarz meczów testowych kurczy się dla wielu innych narodów, co podkreśla przesunięcie siły ekonomicznej w stronę krótszych formatów opartych na franczyzach.
W miarę jak The Hundred umacnia swoją komercyjną pozycję, wymusza krytyczne spojrzenie na przyszłą trajektorię krykieta. Turniej niewątpliwie zwiększył rentowność finansową i atrakcyjność tego sportu dla nowych odbiorców. Jednak jego sukces wiąże się z fundamentalnymi pytaniami dotyczącymi równowagi między imperatywami komercyjnymi krykieta franczyzowego a zachowaniem tradycyjnych struktur, sprawiedliwym podziałem bogactwa w sporcie oraz dalszą integralnością i atrakcyjnością meczów międzynarodowych.
Dariusz to specjalista dziennikarstwa finansowego z wieloletnim stażem w mediach. Jego analityczne spojrzenie na świat gospodarki oraz dogłębna obserwacja trendów w sektorze cyfrowych walut przekładają się na precyzyjne relacje, które trafiają do czytelników bizmix.pl.