Uruchomienie przedsprzedaży długo wyczekiwanej nowej konsoli do gier od Nintendo wywołało ogromne podekscytowanie, ale także natychmiastowe problemy dla konsumentów w Stanach Zjednoczonych. Oczekiwania wobec następcy popularnego Switcha były bardzo wysokie, co doprowadziło do szturmu na strony internetowe sprzedawców krótko po rozpoczęciu dostępności wczesnym czwartkiem.
Intensywny popyt przyczyną powszechnych problemów z przedsprzedażą
Przyszli nabywcy, pragnący zdobyć Nintendo Switch 2 przed oficjalną datą premiery, czyli 5 czerwca, napotkali znaczące przeszkody. Wielu z nich doświadczyło błędów na stronach internetowych, długich czasów oczekiwania oraz znikania przedmiotów z internetowych koszyków zakupowych na chwilę przed finalizacją zakupu. Niektórzy użytkownicy zgłaszali nawet otrzymanie początkowych potwierdzeń zamówień, tylko po to, aby później zostać poinformowanym o ich anulowaniu z powodu przytłaczającego ruchu.
Nintendo publicznie przyznało, że wystąpił „bardzo wysoki popyt”, szczególnie w swoim własnym sklepie My Nintendo Store. Zapewniając klientów, że personel „pracuje sumiennie nad realizacją zamówień”, firma ostrzegła jednak, że dostawa na dzień premiery 5 czerwca nie może być gwarantowana dla zamówień złożonych bezpośrednio u nich. Doradzono klientom, którzy chcą otrzymać konsolę w dniu premiery, aby próbowali zdobyć ją za pośrednictwem partnerskich punktów sprzedaży detalicznej.
Sprzedawcy detaliczni borykają się z trudnościami z powodu obciążenia przedsprzedażą
Główni sprzedawcy detaliczni uczestniczący w wydarzeniu przedsprzedażowym doświadczyli podobnych trudności. Walmart odnotował „niesamowite” podekscytowanie i potwierdził, że jego początkowy zapas, udostępniony wczesnym czwartkiem, „sprzedał się szybko z powodu wysokiego popytu”. Wskazali, że więcej konsol będzie dostępnych do zakupu w oficjalnym dniu premiery, 5 czerwca.
Inni sprzedawcy detaliczni, tacy jak Best Buy i Target, również odnotowali szybkie wyczerpanie internetowych zapasów przedsprzedażowych, wyświetlając status niedostępności krótko po uruchomieniu w nocy. GameStop rozpoczął przedsprzedaż później w czwartek, oferując zarówno opcje zakupu w sklepach, jak i online. Jednak zapasy online wydawały się znikać w ciągu kilku minut. GameStop Help potwierdził sytuację na platformie X (dawniej Twitter), stwierdzając: „Widzimy przytłaczający popyt na Switch 2, co powoduje pewne problemy ze stroną.” Chociaż przedsprzedaż online została wyprzedana, firma potwierdziła po południu, że przedsprzedaż w sklepach stacjonarnych jest nadal dostępna i że pracują nad anulowaniem zautomatyzowanych zamówień botów, aby potencjalnie uwolnić więcej zapasów online.
Czynniki napędzające popyt i kwestie cenowe
Entuzjazm dla Switch 2 wynika z jego pozycjonowania jako znaczącego ulepszenia w stosunku do oryginalnej konsoli, wydanej osiem lat wcześniej. Promowane ulepszenia obejmują większy ekran, interaktywne funkcje czatu i dostęp do nowych tytułów gier. Jednak konsola ma wyższą cenę początkową wynoszącą 449,99 USD, co stanowi zauważalny wzrost w porównaniu z ceną debiutancką oryginalnego Switcha wynoszącą 299 USD.
Premiera konsoli odbywa się w szerszym kontekście niepewności gospodarczej w sektorze elektroniki, częściowo spowodowanej nowymi taryfami wprowadzonymi przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa i środkami odwetowymi ze strony innych krajów, w szczególności Chin. Ekonomiści sugerują, że te opłaty mogą podnieść ceny dóbr konsumpcyjnych zależnych od globalnych łańcuchów dostaw. Chociaż ulepszenia funkcji odpowiadają za większość wzrostu ceny Switch 2, wpływ podatków importowych również został wymieniony jako czynnik przyczyniający się do tego.
Nintendo wcześniej przełożyło pierwotną datę przedsprzedaży Switch 2 z 9 kwietnia, podobno w celu „oceny potencjalnego wpływu taryf i zmieniających się warunków rynkowych”. Chociaż firma później potwierdziła korekty cen niektórych akcesoriów, utrzymała zapowiedzianą cenę bazową 449,99 USD dla samej konsoli.
Nintendo dąży do ponownego wzrostu
Firma Nintendo Co. z Kioto opiera się na Switch 2, aby ożywić sprzedaż swoich konsol, ponieważ dynamika oryginalnego Switcha ostatnio zwolniła. W lutym firma zrewidowała swoją prognozę sprzedaży na rok fiskalny kończący się w marcu, obniżając oczekiwaną sprzedaż jednostek Switch z 12,5 miliona do 11 milionów. Nastąpiło to po zgłoszonym spadku zysku o 42% rok do roku w pierwszych dziewięciu miesiącach ostatniego roku fiskalnego.

Dariusz to specjalista dziennikarstwa finansowego z wieloletnim stażem w mediach. Jego analityczne spojrzenie na świat gospodarki oraz dogłębna obserwacja trendów w sektorze cyfrowych walut przekładają się na precyzyjne relacje, które trafiają do czytelników bizmix.pl.