Wall Street obecnie przedstawia złożony i sprzeczny obraz gospodarczy: dominujące nastroje rynkowej hossy i mocne raporty finansowe sektora finansowego zestawione są z rosnącymi obawami kilku prominentnych dyrektorów co do ogólnej trajektorii gospodarczej. Ta dychotomia jest szczególnie widoczna, ponieważ ostatnie dane dotyczące zatrudnienia sugerują osłabienie fundamentów, podważając powszechny optymizm często napędzany oczekiwaniem na zmiany w polityce monetarnej.
Ostatnie dane z Biura Statystyki Pracy wprowadziły nutę ostrożności do narracji rynkowej. Znacząca korekta w dół ujawniła, że gospodarka USA dodała prawie 1 milion mniej miejsc pracy niż wcześniej raportowano za okres od marca 2024 do marca 2025 roku. Korekta ta została pogłębiona przez sierpniowe dane dotyczące płac, które wykazały skromny wzrost o zaledwie 22 000 nowych miejsc pracy. Prezes JPMorgan Chase, Jamie Dimon, zwięźle wyraził tę obawę, stwierdzając w wywiadzie dla CNBC, że gospodarka „słabnie”, podkreślając znaczący charakter rewizji danych o zatrudnieniu.
Odporność Sektora Bankowego Wobec Niepewności
Mimo tych makroekonomicznych przeciwności, segmenty branży bankowej prognozują dalsze silne wyniki. Doug Petno, współkierownik bankowości komercyjnej i inwestycyjnej w JPMorgan, przedstawił bardziej optymistyczne perspektywy na konferencji finansowej Barclays. Zauważył dominujące na rynku „zwierzęce instynkty„, przewidując solidną aktywność w bankowości inwestycyjnej i handlu. Petno przewiduje, że same przychody z handlu wzrosną o „wysokie kilkanaście procent” w porównaniu do III kwartału 2024 roku, potencjalnie ustanawiając nowe rekordy do 2025 roku. Podobnie, dyrektor finansowy Bank of America, Alastair Borthwick, wyraził przekonanie o „dobrym kwartale dla bankowości inwestycyjnej”. Ten optymizm w sektorze bankowym jest w dużej mierze napędzany znacznymi opłatami generowanymi z handlu, zawierania transakcji i usług maklerskich, dodatkowo wzmocnionymi przez podwyższone ceny aktywów i zwiększoną aktywność korporacyjną, taką jak emisje długu, fuzje i pierwsze oferty publiczne. Odzwierciedlając tę wewnętrzną siłę, akcje głównych banków, w tym JPMorgan, Citigroup, Wells Fargo, Bank of America i Goldman Sachs, odnotowały w tym roku znaczący wzrost, przewyższając szersze indeksy rynkowe.
Oczekiwania na Obniżki Stóp Procentowych i Obciążenie Konsumentów
Istotnym czynnikiem napędzającym optymizm rynkowy są powszechne oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Według CME Fedwatch, inwestorzy powszechnie przewidują, że Fed dokona obniżki stóp o ćwierć punktu procentowego na nadchodzącym posiedzeniu, z dalszymi redukcjami prognozowanymi na późniejszy okres roku. Analityk akcji Bank of America, Ebrahim Poonawala, nazwał to „transakcją nadrabiającą zaległości” (catch-up trade), która przynosi korzyści bankom regionalnym. Jednak ten pozytywny sentyment nie jest powszechnie podzielany, zwłaszcza biorąc pod uwagę podstawowe nierówności ekonomiczne. Prezes Wells Fargo, Charles Scharf, podkreślił wyraźną rozbieżność, zauważając, że podczas gdy korporacje i konsumenci o wysokich dochodach pozostają finansowo silni, Amerykanie o niższych dochodach coraz bardziej zmagają się z trudnościami. Ostrzegł przed „dużą dychotomią„, gdzie osoby o niskich dochodach „żyją na krawędzi”, a ich salda finansowe spadają poniżej poziomów sprzed pandemii COVID.
Debata o Polityce Monetarnej i Rynkowa Euforia
Skuteczność i konieczność rychłych obniżek stóp procentowych pozostają przedmiotem sporu wśród liderów finansowych. Prezes Goldman Sachs, David Solomon, zasugerował, że obecna stopa procentowa może nie być „nadzwyczaj restrykcyjna” i zauważył, że „apetyt na ryzyko zdecydowanie znajduje się na, powiedziałbym, bardziej euforycznym końcu spektrum”. Dodając do tej ostrożnej perspektywy, prezes PNC, Bill Demchak, wyraził sceptycyzm co do długoterminowego wpływu obniżek stóp, zwłaszcza że Fed kontynuuje zmniejszanie swojego bilansu. Wyraził obawy, że może to prowadzić do trwałych wyprzedaży długoterminowych obligacji skarbowych (10- i 30-letnich), sytuacji, która jego zdaniem może być „zaostrzona przez wrażenie, że na Fed wywierana jest presja polityczna, aby obniżył stopy„. Demchak podkreślił kluczowe znaczenie niezależności Fed, nazywając ją „świętą„. Te odmienne poglądy ilustrują złożony krajobraz finansowy, w którym liderzy branży starannie ważą krótkoterminowe zyski i długoterminowe ryzyka.

Dariusz to specjalista dziennikarstwa finansowego z wieloletnim stażem w mediach. Jego analityczne spojrzenie na świat gospodarki oraz dogłębna obserwacja trendów w sektorze cyfrowych walut przekładają się na precyzyjne relacje, które trafiają do czytelników bizmix.pl.