Target: Zmiana strategii DEI. Mniej Pride, więcej USA. Kontrowersje i fałszywe konta.

Photo of author

By Dariusz

Gdy rozpoczął się czerwiec, sklepy Target w całym kraju zaprezentowały wyraźnie zmieniony krajobraz handlowy, z istotną zmianą w ekspozycji towarów, która przyciągnęła uwagę wielu konsumentów. W tym roku dominacja produktów o tematyce patriotycznej, związanej z USA, w dużej mierze przyćmiła tradycyjnie celebrowane kolekcje o tematyce LGBTQ+, wywołując znaczną publiczną dyskusję i zróżnicowane reakcje wśród kupujących.

Zmiana priorytetów handlowych i reakcje społeczne

Obserwatorzy szybko zauważyli wyraźne zmniejszenie widocznej ekspozycji towarów związanych z Miesiącem Dumy w porównaniu do lat ubiegłych. Zamiast tego, obszerne ekspozycje w sklepach wyraźnie prezentowały artykuły celebrujące tematykę amerykańską. Ten strategiczny zwrot nie pozostał niezauważony przez opinię publiczną, wywołując szereg reakcji. Niektórzy kupujący wyrazili rozczarowanie, udostępniając w internecie filmy, które podkreślały brak sekcji Pride na rzecz obszernych ekspozycji skoncentrowanych na USA. Te nastroje często zawierały sarkastyczne podteksty, kwestionujące stanowisko sprzedawcy w kwestii różnorodności i inkluzywności. Z drugiej strony, inni, zwłaszcza ci o konserwatywnych poglądach, chwalili nowe podejście Targetu, postrzegając je jako pozytywne przesunięcie kulturowe. Na przykład influencerka Morgonn McMichael pokazała, jak produkty o tematyce USA i „rodziny” były strategicznie umieszczone na przodzie sklepów, podczas gdy artykuły LGBTQ+, jeśli w ogóle były obecne, były znacznie mniej widoczne.

Wewnętrzne korekty i kontekst zewnętrzny

Źródła zbliżone do Targetu wskazały, że tegoroczne ograniczenie ekspozycji związanych z Miesiącem Dumy było celową decyzją. Wysoki rangą urzędnik Targetu, mówiąc anonimowo dla CNN, potwierdził, że towary o tematyce LGBTQ będą eksponowane mniej widocznie. Ta zmiana wydaje się być częścią szerszej ponownej oceny inicjatyw firmy w zakresie różnorodności, równości i inkluzywności (DEI). Kontekst tej korekty organizacyjnej można odnaleźć na początku tego roku, kiedy Donald Trump, obecny Prezydent Stanów Zjednoczonych, podpisał rozporządzenie wykonawcze mające na celu ponowną ocenę programów DEI. Następnie Target, wraz z innymi dużymi sprzedawcami detalicznymi, takimi jak Walmart, zaczął podejmować kroki w celu modyfikacji niektórych swoich polityk DEI. To korporacyjne posunięcie nie obyło się bez krytyki; lider praw obywatelskich Al Sharpton podobno odbył „konstruktywne i szczere” spotkanie z dyrektorem generalnym Targetu w sprawie tych inicjatyw DEI.

Wyniki rynkowe i zarzuty o wygenerowane sprzeciwy

Zmiany w strategii merchandisingowej Targetu i jego stanowisku wobec DEI spotkały się zarówno z aplauzem, jak i ze znacznym sprzeciwem, w tym z wezwaniami do ogólnokrajowych bojkotów. Sprzedawca odnotował następnie spadek przychodów w pierwszym kwartale bieżącego roku fiskalnego. Podczas gdy niektórzy spekulują, że ten spadek jest bezpośrednią konsekwencją publicznego sprzeciwu, inne czynniki, takie jak cła, również mogą odgrywać rolę.

Interesujący aspekt szeroko rozpowszechnionej krytyki pojawił się w raporcie izraelskiej firmy technologicznej Cyabra. Po przeanalizowaniu tysięcy postów w mediach społecznościowych między 1 stycznia a 21 kwietnia, firma doszła do wniosku, że znaczna część gniewu online skierowanego na Target w związku ze zmianami w DEI była potencjalnie sztuczna. Ocena Cyabry wskazała, że 27% kont w mediach społecznościowych skarżących się na zmiany w DEI Targetu było fałszywych, co znacząco przyczyniło się do wirusowego charakteru sprzeciwu.

Pomimo trwającej publicznej dyskusji i zauważalnej zmiany w swoim podejściu, Target pozostał bez komentarza po skontaktowaniu się w sprawie jego obecnej strategii dotyczącej Miesiąca Dumy.

Udostępnij: