Ceny ropy naftowej spadają: OPEC+ zwiększa produkcję, a Trump grozi cłami.

Photo of author

By Dariusz

Globalne rynki ropy naftowej doświadczyły wzmożonej zmienności, gdy inwestorzy oceniali jednoczesne sygnały dotyczące korekt podaży ze strony głównych producentów i znaczące zmiany w polityce handlowej ze Stanów Zjednoczonych. Ta złożona interakcja przyczyniła się do spadku cen ropy naftowej do poziomów niewidzianych od kilku lat, odzwierciedlając powszechne obawy o globalne perspektywy gospodarcze i stabilność przyszłych dostaw energii.

Ceny kontraktów terminowych na ropę naftową zanotowały znaczący spadek. Ceny ropy Brent spadły o około 6,4%, stabilizując się w pobliżu 70,14 USD za baryłkę, podczas gdy West Texas Intermediate (WTI) spadła o około 6,6%, osiągając 66,95 USD za baryłkę po kluczowych ogłoszeniach w czwartek. Te tendencje spadkowe utrzymywały się w piątek podczas azjatyckiej sesji handlowej, spychając ceny bliżej wieloletnich minimów. Ten spadek skutecznie zniwelował wzrosty cen wynikające z czynników ryzyka geopolitycznego od połowy marca. Negatywna reakcja rynku została początkowo wywołana ogłoszeniem prezydenta Donalda Trumpa dotyczącym wzajemnych ceł, co wywołało znaczący niepokój o potencjalną globalną wojnę handlową i jej recesyjne skutki. Ceny ropy naftowej spadły już o około 4% na podstawie informacji o taryfach, zanim późniejsza decyzja OPEC+ zwiększyła presję na sprzedaż. Należy jednak zauważyć, że Biały Dom potwierdził, iż ropa naftowa, gaz ziemny i rafinowane produkty naftowe są zwolnione z tych konkretnych działań taryfowych.

OPEC+ zgadza się na przyspieszenie wzrostu produkcji

Grupa ośmiu wpływowych krajów członkowskich OPEC+, w tym wiodący producenci Arabia Saudyjska i Rosja, ogłosiła przyspieszoną strategię zwiększenia łącznej produkcji ropy naftowej. Ustalono wspólnie zwiększenie produkcji o 411 000 baryłek dziennie (bpd) począwszy od maja. Zgodnie z oficjalnymi oświadczeniami OPEC, ten wzrost stanowi pierwotnie planowany wzrost na maj plus postępy z planowanych podwyżek na kolejne miesiące. Ten ruch znacznie przekroczył prognozy rynkowe, które na ogół przewidywały bardziej umiarkowany wzrost o około 140 000 bpd na ten miesiąc.

Decyzja ta bazuje na zaplanowanym wzroście o 135 000 bpd na kwiecień, co samo w sobie było krokiem w kierunku wycofywania wcześniejszych dobrowolnych cięć produkcji grupy o 2,2 miliona bpd po pewnych opóźnieniach. Organizacja podkreśliła elastyczny charakter tego planu, zauważając, że „stopniowe wzrosty mogą zostać wstrzymane lub odwrócone w zależności od zmieniających się warunków rynkowych”, mając na celu zachowanie stabilności rynku ropy naftowej. Ponadto OPEC+ wskazała, że ten przyspieszony harmonogram daje krajom uczestniczącym – takim jak Kazachstan i Zjednoczone Emiraty Arabskie, znanym z niedawnej nadprodukcji w stosunku do celów – możliwość przyspieszenia wymaganych korekt kompensacyjnych podaży. Koalicja ośmiu członków ma się ponownie zebrać 5 maja, aby omówić kwoty produkcyjne na czerwiec.

Napięcia geopolityczne mogą zrównoważyć wzrost produkcji

Niezależnie od planowanego wzrostu produkcji OPEC+, utrzymujące się dynamiki geopolityczne, zwłaszcza środki handlowe wprowadzone przez obecną administrację USA, mogą potencjalnie ograniczyć podaż z innych znaczących krajów produkujących ropę naftową. Administracja prezydenta Trumpa podjęła działania lub zasygnalizowała zamiary skierowane do głównych eksporterów, takich jak Wenezuela, Iran i Rosja, co mogłoby częściowo zrównoważyć efekt zwiększonej produkcji kartelu.

Niedawno USA wprowadziły 25% cła skierowane do podmiotów zaangażowanych w import wenezuelskiej ropy naftowej. Ponadto prezydent Trump wyraził groźby wprowadzenia znaczących ceł, potencjalnie między 25% a 50%, skierowanych do nabywców rosyjskiej ropy naftowej, a także ostrzegł przed nałożeniem „ceł wtórnych” na Iran. Ten ostatni środek stanowi odrębną formę sankcji nakładanych za pośrednictwem ceł importowych, które prawdopodobnie będą miały znaczny wpływ na głównych nabywców, takich jak Chiny i Indie.

Potencjalny wpływ tych środków na globalną podaż może być istotny. Dane z U.S. Energy Information Administration (EIA) pokazują, że produkcja irańskiej ropy naftowej odzyskuje poziom, osiągając ostatnio około 1,5 miliona bpd, czyli około 1,4% całkowitej globalnej produkcji. Oddzielnie, wtórne źródła OPEC wskazały, że produkcja wenezuelska wyniosła średnio 900 000 bpd w pierwszym kwartale 2025 roku. Pojawiły się również doniesienia sugerujące, że wenezuelski eksport ropy naftowej i paliw spadł w marcu w porównaniu z poprzednim miesiącem, co przypisuje się głównie skutkom niedawnych sankcji USA.

Udostępnij: