Międzynarodowa polityka handlowa stwarza istotne wyzwania gospodarcze dla amerykańskiego przemysłu spirytusowego, zwłaszcza dla bourbona z Kentucky. Senator Rand Paul z Kentucky wyraził obawy dotyczące zbliżającego się wpływu tych ceł, sugerując, że konsumenci mogą odczuć ich konsekwencje już jesienią. Podkreślił tym samym, jak ikoniczne amerykańskie produkty mogą stać się strategicznymi celami w globalnych sporach handlowych.
- Cła w wysokości 25% na bourbon z Kentucky.
- Konsumenci mogą odczuć konsekwencje już jesienią.
- Przemysł spirytusowy z Kentucky, odpowiedzialny za 95% światowej produkcji bourbona, generuje 9 mld USD rocznie i wspiera 23 tys. miejsc pracy.
- Ostatnia umowa handlowa między USA a UE pominiła kwestię ceł na napoje spirytusowe i wino.
- W 2024 roku Europa zaimportowała amerykańskie alkohole o wartości ok. 1,2 mld USD, a eksport alkoholu z UE do USA osiągnął ok. 10,5 mld USD.
Wpływ ceł na przemysł bourbona
W trakcie pierwszej kadencji prezydenta Donalda Trumpa, spór handlowy z Unią Europejską, będący reakcją na wcześniejsze działania, doprowadził do nałożenia 25% cła na bourbon. Decyzja ta bezpośrednio uderzyła w Kentucky, stan produkujący około 95% światowej podaży tego trunku. Stawka ekonomiczna jest znacząca; według Kentucky Distillers’ Association, sektor ten wspiera ponad 23 000 miejsc pracy i generuje około 9 miliardów dolarów rocznie. Przedstawiciele branży konsekwentnie wyrażali silny sprzeciw wobec tych taryf, wskazując na ich szkodliwy wpływ na ten kluczowy sektor gospodarki.
Pomijanie sektora spirytusowego w umowach handlowych
Mimo niedawnych starań o deeskalację napięć handlowych, sektor spirytusowy w dużej mierze pozostaje na marginesie głównych porozumień handlowych. Na przykład, niedawne porozumienie ogłoszone przez prezydenta Trumpa z Unią Europejską, rażąco pominęło jakąkolwiek rezolucję dotyczącą kategorii win i napojów spirytusowych. Chris Swonger, prezes i dyrektor generalny Distilled Spirits Council of the United States, stowarzyszenia handlowego branży, wyraził znaczące rozczarowanie z powodu tego przeoczenia.
Wzajemne zależności handlowe i wyzwania
Zależność gospodarcza w handlu alkoholem między USA a Europą jest znacząca. Europa jest wiodącym importerem amerykańskich napojów spirytusowych, z importem sięgającym około 1,2 miliarda dolarów w 2024 roku. Jednocześnie alkohol plasuje się wśród czołowych towarów eksportowych Unii Europejskiej do USA, osiągając szacunkowo 10,5 miliarda dolarów w 2024 roku, według danych Eurostatu. Nadrzędnym celem branży jest całkowite zniesienie tych ceł lub włączenie napojów spirytusowych na specjalną listę zwolnień celnych, aby wspierać niezakłócony handel.
Jednakże, uzyskanie takich zwolnień okazało się trudne. Senator Paul zauważył wyzwania, z jakimi borykały się firmy w uzyskaniu ulg celnych podczas poprzedniej administracji Trumpa, co wskazuje na szersze stanowisko polityczne ograniczające wyłączenia dla konkretnych branż. Ta trudna sytuacja podkreśla złożoną interakcję polityki handlowej, rzecznictwa branżowego i strategii geopolitycznej, pozostawiając sektor spirytusowy w niepewnej pozycji w obliczu ewoluującej globalnej dynamiki handlowej.

Katarzyna to dynamiczna reporterka, której pasją jest przekazywanie najświeższych wiadomości ze świata biznesu i finansów. Pracując dla bizmix.pl, współpracuje z ekspertami rynkowymi, by prezentować obiektywne i aktualne informacje bez sugerowania konkretnych decyzji inwestycyjnych.