Gospodarka USA: rynek rośnie, obawy o inflację i nierówności

Photo of author

By Dariusz

Odporność amerykańskiej gospodarki, napędzana silnym rynkiem akcji, ostro kontrastuje ze stagnacją wzrostu zatrudnienia i nasiloną niepewnością polityczną. Pomimo powszechnych oczekiwań rychłej recesji, wydatki konsumentów w sierpniu przekroczyły prognozy, czemu towarzyszył wzrost dochodów. Ta utrzymująca się aktywność gospodarcza jest w dużej mierze przypisywana efektowi majątkowemu generowanemu przez rekordowe wyniki na giełdzie, szczególnie korzystne dla gospodarstw domowych o wysokich dochodach.

Ta rozbieżność w nastrojach gospodarczych jest godna uwagi. Podczas gdy kluczowe indeksy rynkowe, takie jak Dow Jones Industrial Average i Nasdaq Composite, odnotowały znaczące zyski, napędzane przez sektory takie jak sztuczna inteligencja i duże firmy przemysłowe, szersze zaufanie konsumentów, mierzone indeksem nastrojów Uniwersytetu Michigan, spadło. Spadek ten jest szczególnie widoczny wśród osób z ograniczonymi lub żadnymi posiadaczami akcji, co wskazuje na rosnącą przepaść w dobrobycie gospodarczym.

Dane z Rezerwy Federalnej w St. Louis pokazują, że 10% najlepiej zarabiających kontroluje znaczną większość aktywów rynkowych. Ta koncentracja bogactwa oznacza, że obecny impet gospodarki jest w dużej mierze uzależniony od kondycji finansowej wybranej grupy. Gdyby rynek akcji doświadczył spadku, wynikający z tego negatywny efekt majątkowy mógłby znacząco wpłynąć na nawyki wydatkowe i potencjalnie doprowadzić do recesji, zwłaszcza w obliczu braku wzrostu zatrudnienia.

Rosną również obawy dotyczące wycen rynkowych. S&P 500 jest obecnie notowany przy wskaźniku ceny do zysku, który przekracza zarówno średnie pięcio-, jak i dziesięcioletnie. Pomimo tych obaw dotyczących wycen, w sierpniu odnotowano 0,6% wzrost wydatków konsumpcyjnych, czyli 0,4% po uwzględnieniu inflacji. Te kontynuowane wydatki, nawet przy inflacji utrzymującej się powyżej celu Rezerwy Federalnej, sugerują, że bank centralny może pozostać na ścieżce łagodzenia polityki pieniężnej.

Wzrost gospodarczy wykazał przyspieszenie, a produkt krajowy brutto w drugim kwartale wzrósł w ujęciu rocznym o skorygowane 3,8%. Dalsze prognozy wskazują na utrzymującą się siłę w trzecim kwartale. Ten wzrost jest wspierany przez silny popyt na dobra trwałe i zauważalny wzrost sprzedaży nowych domów. Chociaż zaobserwowano tymczasowe skoki wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, ogólne zwolnienia pozostają na niskim poziomie, przyczyniając się do pozorów stabilności, choć jest ona w przeważającej mierze utrzymywana przez zamożnych konsumentów.

Ekonomiści zauważają, że zachowania konsumentów odbiegają od typowych wzorców redukcji wydatków w okresach pesymizmu gospodarczego. Siła wydatków konsumpcyjnych była kluczowym czynnikiem utrzymania stabilności gospodarczej w ostatnich latach, nawet w obliczu wyzwań, takich jak wysoka inflacja, podwyższone stopy procentowe i powszechna niepewność. Jednak obecna pozycja gospodarki jest niepewna, a znaczna część populacji nie czerpie korzyści z rajdu na giełdzie.

Rozbieżność między wynikami rynkowymi a nastrojami społecznymi podkreśla ryzyko dla szerszej gospodarki. Konsumenci są świadomi przeszkód gospodarczych, w tym inflacji i słabości rynku pracy, które mogą wynikać z bezpośrednich doświadczeń lub doniesień medialnych. Ta świadomość, w połączeniu z bogactwem zapewniającym bufor dla inwestorów, podkreśla potencjalną wrażliwość, jeśli zyski rynkowe nie przełożą się na szersze bezpieczeństwo gospodarcze.

Udostępnij: