Klarna przed IPO: od BNPL do banku cyfrowego. Czy rynek uwierzy?

Photo of author

By Kamil

W miarę jak Klarna przygotowuje się do długo oczekiwanej pierwszej oferty publicznej, szwedzka firma fintech przechodzi strategiczną metamorfozę, dążąc do przedefiniowania się poza swój podstawowy model **kup teraz, zapłać później (BNPL)**. Firma zamierza przekonać inwestorów, że jest wieloaspektowym podmiotem bankowości cyfrowej, kwestionując postrzeganie, które historycznie zakotwiczyło jej wycenę. Ta kluczowa oferta publiczna będzie stanowić krytyczny test rynkowy dla ambitnego rebrandingu Klarny, zwłaszcza po tym, jak jej wycena dramatycznie wahała się od szczytu 45,6 miliarda dolarów w 2021 roku do późniejszego minimum 6,7 miliarda dolarów, a obecnie celuje w wycenę IPO do 14 miliardów dolarów.

Kierownictwo Klarny aktywnie promuje przejście na „doświadczenie typu portfela PayPal”, pozycjonując firmę jako rodzący się neobank, a nie wyłącznie dostawcę BNPL. Chociaż jej krótkoterminowe produkty finansowania z 0% oprocentowaniem dominują w jej rozpoznawalności na rynkach takich jak USA i Wielka Brytania, Klarna działa z licencją bankową od szwedzkiego regulatora finansowego od 2017 roku w Unii Europejskiej, oferując osobiste konta bankowe w Niemczech. Ostatnio rozszerzyła swoją ofertę produktów bankowych, wprowadzając konta depozytowe i karty debetowe we wszystkich swoich kluczowych regionach operacyjnych.

Nadchodząca oferta publiczna podda kondycję finansową Klarny intensywnej kontroli. Firma ujawniła stratę netto w wysokości 53 milionów dolarów w drugim kwartale, co stanowi niemal trzykrotny wzrost z 18 milionów dolarów w tym samym okresie rok wcześniej, mimo że przychody wzrosły o 20% rok do roku do 823 milionów dolarów. Uczestnicy rynku, w tym Samuel Kerr, globalny szef rynków kapitałowych w Mergermarket, podkreślają, że szczegółowe ujawnienia finansowe w zgłoszeniu IPO będą kluczowe. Zauważył, że taka przejrzystość może albo wygenerować gwałtowny wzrost popytu, albo ujawnić słabe punkty, a straty Klarny i strategiczne odpowiedzi dotyczące jej ewolucji zadecydują o sukcesie jej debiutu rynkowego.

Wycena Klarny stanowi złożone wyzwanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecny klimat gospodarczy charakteryzujący się podwyższonymi stopami procentowymi, co zmienia atrakcyjność krótkoterminowego finansowania z zerowym oprocentowaniem w porównaniu z poprzednimi latami. Istnieją sprzeczne poglądy; długoletni inwestor GP Bullhound, za pośrednictwem partnera Joakima Dala, opowiada się za wyceną Klarny podobną do biznesu płatniczego konkurującego z gigantami takimi jak Visa i Mastercard. Dal prognozuje, że Klarna ma potencjał do osiągnięcia ponad 10 miliardów dolarów rocznych przychodów i kapitalizacji rynkowej przekraczającej 50 miliardów dolarów do 2030 roku, w oparciu o długoterminowe marże zysku przed opodatkowaniem wynoszące 20%.

Istotnym punktem odniesienia dla Klarny jest Affirm, notowany na giełdzie konkurent z branży BNPL. Affirm, który wszedł na giełdę w 2021 roku, obecnie ma kapitalizację rynkową przekraczającą 29 miliardów dolarów, znacznie przewyższając prognozowaną wycenę IPO Klarny, pomimo podobnych trajektorii przychodów. Kluczowa różnica leży w rentowności: Affirm odnotował zysk netto w wysokości 69,2 miliona dolarów w drugim kwartale, stanowiąc model osiągania pozytywnej ekonomiki jednostkowej w miarę skalowania działalności. Ten kontrast podkreśla rosnące zapotrzebowanie rynku na udowodnioną rentowność w sektorze fintech.

Chociaż ostatnio zaobserwowano odrodzenie dużych debiutów technologicznych, eksperci rynkowi ostrzegają przed wyciąganiem szerokich analogii między różnymi ofertami publicznymi firm fintech. Dominujące nastroje wskazują na przejście w kierunku oceny „indywidualnych cech” każdego biznesu, zamiast postrzegania fintech jako jednorodnej branży. Na przykład, udany debiut giełdowy Circle był w dużej mierze napędzany zainteresowaniem inwestorów jego powiązaniem ze stablecoinami i szerszą cyfryzacją dolara amerykańskiego, podkreślając preferencje dla firm zgodnych z pojawiającymi się „megatrendami”, takimi jak AI i kryptowaluty, podczas gdy inne debiuty rynkowe są oceniane indywidualnie.

Udostępnij: