Dalio: USA na krawędzi zapaści, dług i deficyt budżetowy grożą kryzysem

Photo of author

By Katarzyna

Stany Zjednoczone nawigują w niepewnym krajobrazie fiskalnym, a prominentny inwestor Ray Dalio bije na alarm w sprawie krytycznej nierównowagi między wydatkami rządowymi a dochodami. Ten pogłębiający się deficyt, pogorszony przez dziesięciolecia zgromadzonego długu, stanowi znaczące obciążenie dla stabilności gospodarczej narodu i grozi podważeniem siły nabywczej konsumentów. Sytuację dodatkowo komplikują znaczące wyzwania na amerykańskim rynku długu, gdzie zdolność do absorpcji nowych emisji jest coraz bardziej kwestionowana.

Dalio podkreśla surową rzeczywistość: wydatki USA znacznie przewyższają obecnie dochody, o około 40%. Ta utrzymująca się luka fiskalna, trend rozwijający się przez wiele lat, zaczyna wywierać presję spadkową na potencjał gospodarczy gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Kumulacja płatności odsetek od długu stanowi cykliczne obciążenie, pochłaniając zasoby, które mogłyby inaczej napędzać wzrost lub wspierać usługi publiczne.

Poza niedoborem dochodów, Dalio wskazuje na krytyczne rozbieżności na amerykańskim rynku długu. Istnieje rosnąca przepaść między wolumenem długu wymagającego emisji, apetytem i możliwościami potencjalnych nabywców a faktyczną zdolnością rynku do absorpcji tych znaczących ofert. Ta rozbieżność tworzy niepewność co do płynnego refinansowania istniejącego długu i finansowania nowych zobowiązań.

Te połączone naciski mogą doprowadzić do tego, co Dalio opisuje jako „atak serca gospodarczego”, sygnalizując okres poważnych napięć finansowych, jeśli obecne polityki fiskalne pozostaną bez zmian. To ostrzeżenie pojawia się w kontekście szerszych obaw o rosnący dług publiczny, presję inflacyjną i długoterminową stabilność obecnych wzorców wydatków w gospodarce USA.

Szersze spojrzenie Dalio na gospodarkę obejmuje ostrożne podejście do przyszłości, uzależnione od dostosowań polityki fiskalnej. Wcześniej opowiadał się za znaczącą redukcją deficytu, sugerując cel około 3% PKB jako niezbędny krok do złagodzenia potencjalnych kryzysów związanych z długiem w nadchodzących latach.

W nawigowaniu w tym środowisku wzmożonej niepewności gospodarczej, Dalio sugeruje, że złoto może służyć jako cenny zabezpieczenie. Zaleca inwestorom alokację od 10% do 15% zdywersyfikowanego portfela w ten szlachetny metal, który historycznie ma tendencję do zachowania lub zwiększania swojej wartości w okresach niepokojów gospodarczych i zmienności rynkowej. Ta strategiczna alokacja ma na celu zapewnienie pewnego stopnia odporności na ryzyka systemowe.

Udostępnij: