Znaczący wstrząs instytucjonalny i rynkowy przetoczył się przez Waszyngton i Wall Street po rozczarowującym raporcie o zatrudnieniu za lipiec. Prezydent Donald Trump szybko zareagował, odwołując Erikę McEntarfer, Komisarz Biura Statystyki Pracy (BLS), w obliczu oskarżeń o manipulację danymi. Ruch ten wzmocnił obawy dotyczące niezależności agencji rządowych odpowiedzialnych za statystyki gospodarcze oraz ich podatności na wpływy polityczne, wywołując natychmiastową zmienność na rynku.
- Lipcowy raport o zatrudnieniu: Gospodarka USA dodała zaledwie 73 tys. nowych miejsc pracy poza rolnictwem, z rewizjami w dół o 258 tys. za poprzednie miesiące.
- Dymisja Komisarz BLS: Prezydent Trump zdymisjonował Erikę McEntarfer, Komisarz Biura Statystyki Pracy (BLS), zarzucając jej manipulację danymi.
- Reakcja rynków finansowych: Indeks Dow Jones spadł o ponad 400 punktów, Nasdaq o ponad 2% po publikacji raportu i ogłoszeniu dymisji.
- Krytyka Prezydenta: Prezydent Trump konsekwentnie kwestionował dane BLS i ponownie skrytykował prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella.
- Oczekiwania dot. polityki monetarnej: Wzrosło prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną już we wrześniu.
Szczegóły Raportu o Zatrudnieniu
Katalizatorem tej decyzji było najnowsze sprawozdanie dotyczące zatrudnienia, które ujawniło wyraźne spowolnienie tempa tworzenia miejsc pracy. Gospodarka USA dodała w lipcu zaledwie 73 000 miejsc pracy poza rolnictwem, co było liczbą znacznie poniżej oczekiwań rynkowych. Co więcej, raport zawierał znaczące korekty w dół danych z poprzednich dwóch miesięcy, usuwając dodatkowe 258 000 miejsc pracy z wcześniejszych obliczeń. Ta rewizja obniżyła trzymiesięczną średnią tworzenia miejsc pracy do zaledwie 35 000, podkreślając wyraźne spowolnienie ekspansji na rynku pracy.
Oskarżenia Prezydenta Trumpa
Prezydent Trump, komunikując się za pośrednictwem Truth Social, otwarcie oskarżył panią McEntarfer o bycie „politycznym nominantem Bidena” i zarzucił fałszowanie danych w celu wzmocnienia perspektyw wyborczych wiceprezydent Kamali Harris. Ogłosił jej natychmiastowe odwołanie, stwierdzając, że zastąpi ją osoba bardziej „kompetentna”. To bezpośrednie oskarżenie wobec urzędniczki służby cywilnej, której zadaniem jest bezstronne gromadzenie danych, podkreśla eskalację napięć między władzą wykonawczą a niezależnymi organami statystycznymi.
Reakcja Rynków Finansowych
Rynki finansowe ostro zareagowały zarówno na słabe dane o zatrudnieniu, jak i na późniejsze działania Białego Domu. Natychmiast po raporcie indeks Dow Jones Industrial Average odnotował spadek o ponad 400 punktów, podczas gdy Nasdaq Composite spadł o ponad 2%. Rentowność obligacji skarbowych również znacząco spadła. Chociaż rynki częściowo odrobiły straty po ogłoszeniu dymisji, cios instytucjonalny i implikacje dla integralności danych pozostały dominującą narracją.
Kontekst Sceptycyzmu i Presja Polityczna
Incydent ten nie jest odosobniony i odzwierciedla konsekwentny sceptycyzm Prezydenta Trumpa wobec oficjalnych statystyk gospodarczych. W ciągu swojej kadencji często kwestionował wiarygodność danych BLS, szczególnie w odniesieniu do rewizji i metodologii szacowania. Jego wcześniejsze propozycje budżetowe obejmowały nawet wezwania do 8% redukcji personelu agencji, co sygnalizuje długotrwałe pragnienie ograniczenia jej zdolności technicznych. Równocześnie z działaniami przeciwko BLS, Prezydent wznowił również krytykę przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, oskarżając go o opóźnianie decyzji w polityce pieniężnej i ingerowanie w cykl wyborczy.
Wpływ na Politykę Monetarną
Zbieżność słabych danych gospodarczych i wzmożonej presji politycznej na niezależne agencje kształtuje oczekiwania dotyczące przyszłej polityki pieniężnej. Po opublikowaniu słabych danych o zatrudnieniu, kontrakty terminowe na rynkach wskazują obecnie na wysokie prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną już we wrześniu. Chociaż Fed utrzymywał swoją główną stopę, narastające presje gospodarcze i polityczne sugerują, że zmiana kursu może być nieuchronna. Ciągłe tarcia instytucjonalne, podkreślone przez profesjonalistów finansowych, takich jak Peter Mallouk, który opisał sytuację jako „niezdrową”, uwypuklają szersze implikacje dla zaufania do oficjalnych raportów ekonomicznych.

Dariusz to specjalista dziennikarstwa finansowego z wieloletnim stażem w mediach. Jego analityczne spojrzenie na świat gospodarki oraz dogłębna obserwacja trendów w sektorze cyfrowych walut przekładają się na precyzyjne relacje, które trafiają do czytelników bizmix.pl.