Inflacja w UK: Spadek do 2.8%, ale Stagflacja Nadal Zagrożeniem?

Photo of author

By Kamil

Ostatnie dane wskazują na lekkie złagodzenie inflacji w Wielkiej Brytanii, co stanowi przeciwwagę dla panujących niekorzystnych tendencji gospodarczych. Dane opublikowane za luty wykazały roczny wzrost cen o 2,8%, co stanowi spadek z 3,0% odnotowanych w styczniu i jest nieco poniżej prognoz konsensusu. Rozwój ten następuje w obliczu trwających obaw o potencjalną stagflację, trudny scenariusz gospodarczy charakteryzujący się stagnacją wzrostu w połączeniu z rosnącymi cenami.

Głównym czynnikiem przyczyniającym się do tego złagodzenia był znaczący spadek kosztów odzieży i obuwia o 0,6% w ciągu miesiąca. Jednak inne obszary nadal wywierały presję wzrostową, w szczególności żywność i napoje alkoholowe, których ceny wzrosły o 3,3% w porównaniu z poprzednim rokiem. W ujęciu miesiąc do miesiąca ceny ogółem wzrosły w lutym o 0,4%, zwalniając z 0,6% wzrostu zaobserwowanego w styczniu.

Podstawowy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, który wyklucza często zmienne kategorie żywności i energii, również wykazał oznaki osłabienia. Wzrósł o 3,5% w ciągu dwunastu miesięcy poprzedzających luty 2025 r., w porównaniu z wcześniejszym poziomem 3,7%. Pieter Reynders, partner w McKinsey & Company, zwrócił uwagę na reakcję sektora detalicznego, stwierdzając: „Sprzedawcy detaliczni intensyfikują swoje skupienie na przystępności cenowej w swojej komunikacji z klientami, reagując na rosnącą presję inflacyjną poprzez zwiększone rabaty, dopasowywanie cen i promocje marek własnych”.

Pomimo niewielkiego spadku, analitycy ostrzegają przed samozadowoleniem. „Jak po północy, pijany bywalec pubu, inflacja znów zatoczyła się niepewnie w nowym kierunku, spadając z 3% do 2,8%. To nie jest zasadnicza zmiana, ale nie tego spodziewały się rynki” – skomentowała Sarah Coles, szefowa działu finansów osobistych w Hargreaves Lansdown. Przewiduje ona potencjalny wzrost inflacji w przyszłym miesiącu, a następnie dalsze wzrosty w kwietniu, częściowo ze względu na oczekiwany wzrost pułapu cen energii i wzrost innych podstawowych kosztów, takich jak rachunki za wodę i podatek lokalny. „Bank Anglii oczekuje, że inflacja osiągnie szczyt na poziomie 3,7% jeszcze w tym roku” – dodała.

Obawy o stagflację utrzymują się. Lindsay James, strateg inwestycyjny w Quilter, zauważyła: „Obecnie w Wielkiej Brytanii występuje koktajl ryzyk związanych z inflacją, co tylko potęguje obawy o stagflację”. Podkreśliła dylemat, przed którym stoi Bank Anglii: „Wzrost gospodarczy jest minimalny i grozi cofnięciem się, ale jeśli inflacja nadal nie będzie chciała zbliżyć się do 2% celu, trudno sobie wyobrazić, co Bank Anglii może zrobić ze stopami procentowymi”. Scenariusz ten stanowi klasyczne wyzwanie dla banków centralnych, gdzie zacieśnianie polityki pieniężnej w celu ograniczenia inflacji może zdusić wzrost, a poluzowanie polityki może zaostrzyć wzrost cen.

Znaczącym powodem do obaw pozostaje wysoki poziom inflacji w usługach, która w lutym utrzymywała się na stałym poziomie 5,0% w skali roku. Oczekuje się, że zbliżające się podwyżki składek na ubezpieczenia społeczne płaconych przez pracodawców i wyższe progi płacy minimalnej utrzymają presję wzrostową na ten składnik. „BoE naprawdę musi zobaczyć znaczny spadek wskaźnika CPI dla usług, jeśli ma poczuć się pewniej obniżając stopy w drugiej połowie roku” – zauważył Dan Lane, główny analityk Robinhood.

Rozważania dotyczące polityki Banku Anglii

Chociaż inflacja pozostaje powyżej oficjalnego celu Banku Anglii wynoszącego 2%, ostatnie złagodzenie daje promyk nadziei, że presja cenowa może słabnąć, potencjalnie umożliwiając przyszłe korekty polityki pieniężnej w celu wsparcia słabej gospodarki Wielkiej Brytanii. Bank niedawno utrzymał swoją główną stopę procentową na poziomie 4,50%, równoważąc kontrolę inflacji z minimalną ekspansją gospodarczą. Na te krajowe wyzwania nakłada się globalna niepewność gospodarcza, w tym potencjalne skutki polityki taryfowej wprowadzonej przez obecną administrację Trumpa w Stanach Zjednoczonych.

Odnosząc się do kolejnych kroków BoE, Coles zasugerowała, że chociaż najnowszy odczyt inflacji przynosi pewną ulgę, jest mało prawdopodobne, aby drastycznie zmienił ostrożne podejście banku centralnego. „Bank nie będzie chciał utrzymywać stóp zbyt wysoko przez tak długi czas, aby wzrost całkowicie nie uległ stagnacji. Ogólnie rzecz biorąc, spodziewamy się obniżki stóp w maju lub czerwcu i drugiej około września” – prognozowała.

David Morrison, starszy analityk rynkowy w Trade Nation, zwrócił uwagę na natychmiastową reakcję rynku na dane o inflacji. „Nastąpiła natychmiastowa reakcja rynku. Funt szterling spadł w stosunku do dolara amerykańskiego i euro, podczas gdy kontrakty terminowe na indeks akcji FTSE 100 gwałtownie wzrosły” – zauważył, odzwierciedlając, jak rynki finansowe szybko przetwarzają kluczowe wskaźniki ekonomiczne i reagują na nie.

Udostępnij: