Rynki finansowe wykazują obecnie zaniepokojenie, ponieważ negocjacje budżetowe w Kongresie napotykają na znaczne opóźnienia, głównie z powodu nieporozumień dotyczących ulg podatkowych. Ten impas legislacyjny wywołuje nerwowość na Wall Street, która ściśle monitoruje rozwój wydarzeń w Waszyngtonie. Centrum tego impasu stanowi federalna ustawa budżetowa, która napotkała poważną przeszkodę, gdy niektórzy republikańscy ustawodawcy uzależnili swoje poparcie od uzyskania większej ulgi na podatki stanowe i lokalne, powszechnie znane jako SALT. To żądanie skutecznie wstrzymało postępy ustawy, czyniąc pierwotny cel jej uchwalenia przed weekendem Memorial Day coraz bardziej nieprawdopodobnym, pomimo bezpośredniego zaangażowania prezydenta Donalda Trumpa w dyskusje.
Przeszkody legislacyjne i obawy fiskalne
Spór o ulgi SALT stał się kluczowym punktem spornym, a republikanie ze stanów o wysokich podatkach nalegają na rozszerzone odpisy. Ich odmowa poparcia ustawy w innym przypadku zakłóciła harmonogram legislacyjny. Oprócz bezpośredniego opóźnienia, głównym zmartwieniem analityków i inwestorów jest potencjalny wpływ fiskalny przyszłego ustawodawstwa. Powszechnie oczekuje się, że ustawa jeszcze bardziej zwiększy już i tak znaczny dług publiczny Ameryki, szacowany obecnie na około 36 bilionów dolarów.
Eksperci ostrzegają, że wzrost zadłużenia rządowego w celu sfinansowania tego dodatkowego długu może znacząco wpłynąć na rynek obligacji. Według Solity Marcelli, dyrektora ds. inwestycji w obu Amerykach w UBS Global Wealth Management, ustawa, nawet po poprawkach, ma zwiększyć deficyt o biliony w ciągu najbliższej dekady, potencjalnie zwiększając podaż długu skarbowego i obciążając rynek obligacji. Stephen Juneau, ekonomista amerykański w Bank of America, podzielił te obawy, ostrzegając, że zwiększenie podaży, gdy popyt inwestorów słabnie, może prowadzić do wyższych stóp procentowych, deprecjacji dolara i spadku na rynkach akcji – potencjalnie przysłaniając wszelkie korzyści z ustawy dla wzrostu gospodarczego.
Reakcje rynku i perspektywy
Te niepewności fiskalne i opóźnienia legislacyjne już wpływają na nastroje rynkowe. Główne amerykańskie indeksy giełdowe odnotowały ostatnio spadki, a S&P 500 zakończył passę wzrostów, Nasdaq spadł, a Dow Jones Industrial Average zanotował spadek o ponad 100 punktów. Kontrakty terminowe na wszystkie trzy indeksy również wykazały wczesne straty. Następuje to po okresie, w którym rynki wykazywały odporność, a nawet odbiły się po ogłoszeniu przez prezydenta Trumpa taryf importowych.
Do ostrożnej postawy rynku przyczynia się obecny stan rynku obligacji, gdzie rentowność 30-letnich obligacji skarbowych oscyluje w okolicach 5%, poziomu nienotowanego od kilku lat. Rosnące rentowności zazwyczaj korelują ze spadkiem cen obligacji, co wskazuje na presję. Ponadto, niedawne obniżenie ratingu kredytowego przez Moody’s nasiliło obawy o kondycję fiskalną kraju. Ustawa budżetowa, niegdyś opisana przez prezydenta Trumpa jako „piękna ustawa”, może ostatecznie zostać uchwalona, ale przedłużający się proces podważa zaufanie rynku. Bez przewidywanych znaczących publikacji danych ekonomicznych, rynki finansowe pozostają skupione na Kongresie, oczekując rozwiązania kwestii SALT i jaśniejszych wskazówek, w jaki sposób ustawodawcy planują zająć się rosnącym długiem publicznym i jego potencjalnymi skutkami dla popytu na obligacje.
Katarzyna to dynamiczna reporterka, której pasją jest przekazywanie najświeższych wiadomości ze świata biznesu i finansów. Pracując dla bizmix.pl, współpracuje z ekspertami rynkowymi, by prezentować obiektywne i aktualne informacje bez sugerowania konkretnych decyzji inwestycyjnych.