Trump łagodzi politykę handlową: Szanse i zagrożenia dla motoryzacji, Apple i globalnej gospodarki

Photo of author

By Kamil

Prezydent Trump zasygnalizował potencjalną korektę polityki handlowej wpływającą na sektor motoryzacyjny, sugerując, że pomoc może zostać zaoferowana firmom samochodowym borykającym się z cłami importowymi. Podczas rozmowy z dziennikarzami prezydent przyznał, że producenci samochodów potrzebują czasu, aby przenieść swoje operacje produkcyjne z powrotem do Stanów Zjednoczonych z lokalizacji takich jak Kanada i Meksyk. Podkreślił potrzebę elastyczności, stwierdzając: „potrzebują trochę czasu, ponieważ zamierzają je produkować tutaj, ale potrzebują trochę czasu. Więc mówię o takich rzeczach.”

Reakcja branży i kontekst taryfowy

Matt Blunt, prezes American Automotive Policy Council, reprezentujący największych amerykańskich producentów samochodów, Forda, General Motors i Stellantis, potwierdził zgodność z celem administracji, jakim jest wzmocnienie krajowej produkcji. Jednak Blunt ostrzegł: „Istnieje rosnąca świadomość, że szerokie cła na części mogą podważyć nasz wspólny cel, jakim jest budowa kwitnącego i rozwijającego się amerykańskiego przemysłu samochodowego, i że wiele z tych zmian w łańcuchu dostaw zajmie trochę czasu.”

To potencjalne złagodzenie następuje po okresie wyraźnych działań handlowych, w tym wcześniej ogłoszonych 25% ceł na samochody, które prezydent początkowo określił jako „stałe”. Podejście administracji wykazywało zmiany, najwyraźniej mające na celu złagodzenie konsekwencji gospodarczych i politycznych. Ostatnio szersze cła wpływające na wiele krajów zostały dostosowane do 10% bazowej stawki na 90 dni, aby ułatwić negocjacje, co kontrastuje ze znacznie wyższymi stawkami nałożonymi na chińskie towary, które same miały tymczasowe zwolnienia dla niektórych urządzeń elektronicznych (opodatkowanych stawką 20%). „Nie zmieniam zdania, ale jestem elastyczny” – zauważył prezydent Trump w odniesieniu do tych korekt.

Zmienność rynku i obawy gospodarcze

Częste zmiany polityki przyczyniły się do znacznego niepokoju na rynku. Podczas gdy indeksy giełdowe, takie jak S&P 500, wykazały ostatnio niewielkie wzrosty, ogólne wyniki rynku pozostają w tym roku pod presją, czemu towarzyszą podwyższone stopy procentowe amerykańskich obligacji skarbowych. Carl Tannenbaum, główny ekonomista Northern Trust, wyraził zaniepokojenie zmiennością polityki, ostrzegając w analizie: „Szkody dla zaufania konsumentów, przedsiębiorstw i rynku mogą być już nieodwracalne.”

Międzynarodowe rozmowy handlowe

Wśród tych krajowych rozważań trwają międzynarodowe rozmowy handlowe. Maroš Šefčovič, europejski komisarz ds. handlu i bezpieczeństwa gospodarczego, potwierdził za pośrednictwem wpisu na X (link do platformy), że przedstawiciele UE prowadzili rozmowy handlowe z urzędnikami amerykańskimi. Šefčovič oświadczył: „UE pozostaje konstruktywna i gotowa na uczciwą umowę – w tym wzajemność poprzez naszą ofertę taryfy 0 na 0 na towary przemysłowe oraz prace nad barierami pozataryfowymi.”

Wpływ na sektor technologiczny: przypadek Apple

Branża technologiczna, w szczególności firmy z znaczącymi operacjami montażowymi za granicą, uważnie monitoruje sytuację taryfową. Prezydent Trump wspomniał o niedawnej rozmowie, w której „pomógł” dyrektorowi generalnemu Apple, Timowi Cookowi. Wiele produktów Apple, w szczególności iPhone, jest montowanych w Chinach. Tymczasowe zawieszenie ceł na elektronikę przyznane w zeszłym tygodniu daje Apple możliwość opracowania strategii łagodzenia wpływu wojny handlowej na sprzedaż w USA.

To wydarzenie początkowo podniosło akcje Apple, chociaż niektóre zyski zostały osłabione przez trwającą niepewność. Analitycy zauważają, że chociaż pozycja Apple poprawiła się w porównaniu z poprzednim tygodniem, pozostaje znaczna niejednoznaczność. Jedną z potencjalnych strategii, którą Apple może realizować w tym okresie, jest przyspieszenie przenoszenia produkcji iPhone’ów z Chin do alternatywnych lokalizacji, takich jak Indie, proces zapoczątkowany podczas pierwszej kadencji prezydenta Trumpa.

Szerszy geopolityczny krajobraz handlowy

Administracja przedstawiła swoją strategię taryfową częściowo jako izolowanie Chin gospodarczo. Jednocześnie Chiny aktywnie pracują nad wzmocnieniem relacji w Azji, w szczególności z krajami dotkniętymi amerykańskimi cłami. Chiński przywódca Xi Jinping spotkał się niedawno z sekretarzem generalnym Komunistycznej Partii Wietnamu To Lamem, podkreślając, że wojny handlowe nie mają zwycięzców. W odpowiedzi na to spotkanie prezydent Trump zasugerował, że dyskusja może dotyczyć znalezienia sposobów na ekonomiczne pokrzywdzenie Stanów Zjednoczonych.

Udostępnij: